Michał Wójcik z Prawa i Sprawiedliwości nie bierze udziału w przesłuchaniu prokurator Ewy Wrzosek przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów korespondencyjnych z 2020 roku. Tak zdecydowali w głosowaniu przedstawiciele tego gremium. Michał Wójcik debiutował na tym posiedzeniu jako członek komisji, zastąpił na tym stanowisku wykluczonego z prac Pawła Jabłońskiego.
Wniosek o wyłączenie posła z prac komisji złożyła prokurator Ewa Wrzosek. Chodzi o relacje pomiędzy byłym wiceministrem sprawiedliwości Michałem Wójcikiem a byłym prokuratorem krajowym Bogdanem Święczkowskim, który wszczął wobec niej postępowanie dyscyplinarne po błyskawicznie umorzonym śledztwie w sprawie tak zwanych wyborów kopertowych.
Prokurator argumentowała, że zarówno podczas przesłuchania jej, jak i kolejnego świadka, prokurator Edyty Dudzińskiej, będzie mowa o szczegółach dotyczących działania prokuratury w poprzednich latach. “Zostaną ujawnione okoliczności, z których będzie ewidentnie wynikało, że pan Bogdan Święczkowski, były prokurator krajowy, podejmował różnego rodzaju – w mojej ocenie – bezprawne działania, mające na celu wpłynięcie na tok wszczętego przeze mnie śledztwa. W sposób uzasadniony mam wątpliwość co do bezstronności pana Michała Wójcika przy wykonywaniu tego przesłuchania” – uzasadniała Ewa Wrzosek.
Zdaniem Michała Wójcika wniosek był bezprzedmiotowy. Jak mówił, prokurator krajowy ma prawo delegować prokuratorów do różnych miejsc w Polsce i z tego prawa nie korzystał tylko Bogdan Święczkowski, lecz także wszyscy prokuratorzy krajowi. “I nie dotyczyło to tylko pani, ale wielu osób i nie tylko w ciągu ostatnich 8 lat, tylko znacznie wcześniej” – mówił, zwracając się do Ewy Wrzosek.
Po głosowaniu i decyzji o wykluczeniu Michała Wójcika z przesłuchania politycy PiS w geście protestu opuścili salę.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!