Posłowie Prawa i Sprawiedliwości będą wnioskować, aby przesłuchać byłego konsula RP w Mumbaju Damiana Irzyka na posiedzeniu niejawnym komisji do spraw afery wizowej. Jak tłumaczył poseł Andrzej Śliwka, powodem jest rozbieżność złożonych dziś zeznań z zeznaniami w prokuraturze.
„Jest rażąca rozbieżność między tym, co zeznawał tutaj, a tym, co mamy w aktach przekazanych nam przez prokuraturę” – powiedział poseł Andrzej Śliwka. Dodał, że komisja chce “przytoczyć to, co zeznał w prokuraturze”.
Poseł Lewicy Razem Maciej Konieczny powiedział, że nie ma wątpliwości, iż były naciski na pracowników placówki konsularnej w Mumbaju w związku z wydawaniem wiz tak zwanej grupie filmowców. Polityk wskazał, że potwierdzają to zeznania byłego konsula RP Damiana Irzyka.
„Były naciski, żeby wpuścić tę drugą grupę filmowców, była weryfikacja ze strony konsulatu, że to nie są filmowcy i odwołanie od tej decyzji i presja w postaci niespodziewanej kontroli z Warszawy” – powiedział Maciej Konieczny. Poseł Lewicy Razem dodał, że „to składa się na jednoznaczny obraz- były naciski, była presja, była próba wymuszenia tej decyzji przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych w postaci tej kontroli”.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!