Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że trwa postępowanie w sprawie eksplozji w Komendzie Głównej Policji. Jak zaznaczył podczas konferencji prasowej, dopiero po zakończeniu tego postępowania będą podejmowane jakiekolwiek decyzje.
“Ta sprawa jest bardzo dokładnie badana, jest bardzo dokładnie analizowana. Co się stało i jak się stało” – powiedział premier. Dodał, że wszystko musi być skrupulatnie wyjaśnione.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński napisał na Twitterze, że “odpowiedzialny za przekazanie prezentu komendantowi polskiej policji generałowi Jarosławowi Szymczykowi, zastępca szefa Państwowej Służby Ukrainy do spraw sytuacji nadzwyczajnych generał Dmytro Bondar został zawieszony”. Poinformował też, że w tej sprawie wszczęto również na Ukrainie postępowanie karne.
W ubiegłą środę rano w pomieszczeniu sąsiadującym z gabinetem szefa policji doszło do eksplozji. Powodem wybuchu miał być prezent – granatnik, który komendant otrzymał podczas wizyty w Ukrainie. Z informacji mediów wynika, że komendant nie był świadomy, iż prezent nie jest atrapą.
Minister spraw wewnętrznych i administracji napisał wówczas na Twitterze, że “w związku z sytuacją dotyczącą ukraińskiego prezentu dla szefa policji, gotowość przyjazdu do Polski i spotkania wyraził szef ukraińskiego MSW Denys Monastyrski”.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!