Premier Mateusz Morawiecki skrytykował politykę Węgier wobec Rosji i importu jej surowców energetycznych. Szef rządu ocenił jednocześnie, że to Niemcy najbardziej hamują proces unijnych sankcji, uderzających w zakupy energii z Rosji.
Podczas konferencji prasowej na terenie terminalu paliwowego w Mościskach szef rządu powiedział, że Węgry do tej pory popierały unijne pakiety sankcyjne.
“Węgry są uzależnione od Rosji. Węgierska polityka wobec Rosji, rosyjskich surowców nie podoba mi się. Ale to nie Węgry decydują o tym dzisiaj, jak radykalny jest nasz pakiet sankcji. W dużo większym stopniu decydują o tym Niemcy i oni hamują ten proces najbardziej” – zaznaczył Mateusz Morawiecki.
Polska wezwała Komisję Europejską do wprowadzenia podatku od rosyjskich węglowodorów. Premier Mateusz Morawiecki argumentował, że zachodnioeuropejska polityka wobec Moskwy zakończyła się fiaskiem.
“Politykę europejską, zwłaszcza niemiecką wobec Rosji i rosyjskich surowców, można określić tak – chcieliście mieć tanie surowce i spokój, a macie drogie surowce, wysokie ceny i wojnę” – stwierdził.
Jak podkreślił, polska polityka “derusyfikacji” to wezwanie Niemiec do “przywrócenia pokoju i zabrania Putinowi instrumentów prowadzenia wojny”, a także do spadku cen.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!