Rekordowo niskie poparcie dla prezydenta Francji Emmanuela Macrona. To efekty jego decyzji o ogłoszeniu przyspieszonych wyborów w lipcu, które wpędziły kraj w polityczny kryzys. Problemy z niskimi notowaniami ma też nowy premier Michel Barnier.
Według badania pracowni Odoxa 25 procent Francuzów uważa, że Emmanuel Macron jest dobrym prezydentem. To „absolutny rekord niepopularności” – wskazują autorzy sondażu, podkreślając, że jest to najgorszy wynik prezydenta odkąd przejął władzę, czyli od 2017 roku.
Niskie notowanie Emmanuela Macrona negatywnie wpływają na popularność premiera Barniera. Popiera go 39 procent badanych. Tak słabego wyniku nie miał żaden debiutujący premier w ostatnich latach.
Zdaniem obserwatorów Francuzi obawiają się kontynuacji dotychczasowej polityki prezydenta. Emmanuel Macron ma też płacić polityczną cenę za decyzję o przyspieszonych wyborach, po których nastał dwumiesięczny, polityczny paraliż. Żadna partia nie dominuje na tyle, by rządzić samodzielnie. Część komentatorów uważa, że ta sytuacja może doprowadzić do upadku rządu i zmusić prezydenta do dymisji. Na razie Emmanuel Macron wyklucza takie rozwiązanie.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!