Europa może umrzeć – ostrzega prezydent Francji. Emmanuel Macron powiedział podczas przemówienia na paryskim uniwersytecie Sorbona, że Stary Kontynent stoi w obliczu niebezpiecznych zmian geopolitycznych, gospodarczy i kulturowych. Francuski przywódca wezwał do budowania Europy „potęgi, dobrobytu i humanizmu”.
Ryzyko wojny nuklearnej ze strony Rosji i Iranu, wojna handlowa między Chinami a Stanami Zjednoczonymi i ataki na demokratyczne wartości – to według prezydenta Francji główne wyzwania dla Starego Kontynentu. „Europa może umrzeć, a to zależy wyłącznie od naszych decyzji, które trzeba podjąć teraz” – wezwał Emmanuel Macron.
Jako największe zagrożenie wskazał Rosję. „Musimy zbudować wiarygodną obronę europejskiego kontynentu” – podkreślił francuski przywódca, zapowiadając konsultacje z unijnymi przywódcami w tej sprawie. Zaproponował też wspierania europejskiego przemysłu obronnego i utworzenie europejskiej akademii wojskowej.
Mówiąc o gospodarce Emmanuel Macron akcentował potrzebę uproszczenia norm i zwiększenia unijnych inwestycji w atom, nowoczesne technologie i europejski przemysł. Poruszył też temat ochrony europejskich wartości, proponując regulowanie mediów społecznościowych, wpisanie prawa do aborcji do Karty podstawowych praw Wspólnoty, i uzależnianie wypłaty unijnych funduszy od przestrzegania praworządności.
