Zgodnie z przewidywaniami centroprawica zachowała większość w wyższej izbie francuskiego parlamentu. Układ sił politycznych się nie zmienił – tak wynika ze wstępnych wyników wyborów do Senatu Francji.
79 tysięcy wielkich elektorów wybrało w niedzielnym głosowaniu 170 senatorów, czyli niemal połowę wysokiej izby francuskiego parlamentu. Ich kadencja potrwa sześć lat. Za trzy lata wymieniona zostanie druga połowa składu Senatu.
Po przeliczeniu 97 procent głosów centroprawica ma 151 senatorów i zachowuje większość w wyższej izbie, w której dominuje niemal nieustannie od ponad 60 lat. Blok lewicy zdobył 111 mandatów. Po raz pierwszy trzy mandaty wywalczyli narodowcy z partii Zjednoczenie Narodowe. Ich liderka Marine Le Pen nazwała wynik swojej partii “historycznym przełomem”.
Koalicja popierająca prezydenta Macrona straciła kilku senatorów, co osłabi jeszcze bardziej jej pozycję w senacie. Centrowa formacja zdobyła 77 mandatów. Jedyna członkini rządu startująca w wyborach – sekretarz stanu do spraw obywatelskich Sonia Backes – nie dostała się do senatu. Niewykluczone, że poda się wkrótce do dymisji.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!