Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht podała się do dymisji po tym, jak seria popełnionych przez nią gaf wywołała wątpliwości co do jej zdolności kierowania kluczowym resortem obrony w niemieckim rządzie. “Dzisiaj poprosiłam kanclerz o odwołanie mnie z urzędu federalnego ministra obrony” – poinformowała Lambrecht. Winę za całe zamieszanie złożyła na media. Jak napisała “trwające miesiącami zainteresowanie mediów moją osobą” uniemożliwiło jej podejmowanie “decyzji w zakresie polityki bezpieczeństwa w interesie obywateli Niemiec”.
Ostatnio mnożyły się apele o dymisję Lambrecht – nie tylko ze strony chadeckiej opozycji, ale też mediów, uchodzących za przyjazne socjaldemokratom. Minister zarzucano opieszałość w sprawie pomocy dla Ukrainy i uzupełniania magazynów Bundeswehry. Czarę goryczy przelała sylwestrowa wypowiedź minister, zagłuszanego hukiem odpalanych petard i fajerwerków, w której podziękowała za “ciekawe impresje”, jakich doznała po wybuchu wojny na Ukrainie.
Dzisiaj Berlin odwiedza premier Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu zapowiedział, że jednym z poruszonych w Berlinie tematów będzie kwestia przekazania Ukrainie czołgów Leopard. Jednocześnie strona niemiecka poinformowała, że rozpoczyna dzisiaj relokację do Polski trzech baterii obrony przeciwrakietowej Patriot.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!