Posłowie Bundestagu dyskutowali dziś o skandalu, który towarzyszył tegorocznej edycji wystawy sztuki współczesnej “documenta”. Kontrowersje wzbudził obraz, który odwoływał się do antysemickich emocji. Partie opozycyjne CDU i CSU domagają się powołania parlamentarnej komisji śledczej.
W ogniu krytyki znalazł się indonezyjski zespół artystyczny “Taring Padi”, który w wystawie zamieścił antyizraelskie motywy. Przedstawiciele Centralnej Rady Żydów w Niemczech żądają konsekwencji wobec minister kultury Claudii Roth, która ich zdaniem przyzwoliła na wystawienie obrazu.
Po fali krytyki, jaka spadła na byłą szefową Zielonych, obraz nie został usunięty, lecz tylko częściowo przykryty chustą. Według tygodnika “Jüdische Allgemeine” tegoroczna “documenta” wpisuje się w szerszą kampanię, której inicjatorzy wzywają do “wymazania Izraela z politycznej mapy”.
“Claudia Roth nie jest antysemitką, ale widocznie nie dostrzega antyizraelskiej atmosfery w innych krajach. Powinna wiedzieć, że w Indonezji wrogość wobec Żydów jest jedną z wytycznych racji stanu” – napisał dziennik “Die Welt”.
Odbywająca się co pięć lat w Kassel “documenta” uchodzi za jedną z najważniejszych wystaw sztuki współczesnej na świecie.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
“Powinna wiedzieć, że w Indonezji wrogość wobec Żydów jest jedną z wytycznych racji stanu”.
Jeżeli uwzględni się fakt, że Indonezja jest największym muzułmańskim krajem na świecie, to wszystko pozostałe wydaje się zrozumiałe.
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!