Brytyjski premier – Rosja wysyła sprzeczne sygnały

0
Boris Johnson
Fot. The Japan Times
REKLAMA - ZADZWOŃ (773) 588-6300

Brytyjski premier Boris Johnson ocenia, że Rosja wysyła sprzeczne sygnały. W jego opinii, za wcześnie jeszcze, by mówić, że sytuacja przy granicy z Ukrainą się uspokaja. Z Borisem Johnsonem zgadza się lider opozycji. 

Z jednej strony – otwarcie Rosjan na dialog, z drugiej – dane wywiadowcze sugerujące, że budują oni przy granice szpitale polowe – tak na sytuację patrzy premier Johnson. I apeluje o ostrożność. “To sprzeczne sygnały. To kolejny powód, byśmy dalej byli twardzi i zjednoczeni, szczególnie jeśli chodzi o sankcje” – mówił szef rządu po posiedzeniu sztabu kryzysowego Cobra.

Lider lewicy Keir Starmer uderzał w podobne tony, podkreślając, że nie wiadomo dokładnie, co dzieje się pograniczu ukraińsko-rosyjskim. Polityk podkreślił, że stanowisko lewicy w tej sprawie jest jasne. “Spieramy się z premierem, ale jeśli chodzi o kwestię suwerenności Ukrainy i przeciwstawienia się rosyjskiej agresji – jesteśmy jednym, Zjednoczonym Królestwem” – stwierdził Keir Starmer. On również domaga się wobec Moskwy ostrych sankcji.

#polskieradio

ALERT

POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!

e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300

CHCESZ UMIEŚCIĆ BANER? - DZWOŃ (773) 588-6300

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!