Wczoraj wieczorem w nowojorskim parku doszło do pożaru. Spłonęło osiem tysięcy metrów kwadratowych powierzchni Prospect Park na Brooklynie, w centrum Nowego Jorku. Strażacy zapewniają, że sytuacja jest opanowana.
O pożarze zaalarmował straż przechodzień, który zauważył ogień w piątek wieczorem. Pożar był trudny do ugaszenia, bo doszło do niego na pagórkowatym, mocno zakrzaczonym terenie. Do jego opanowania wysłano 120 strażaków. Pozostaną oni na miejscu, by pilnować potencjalnych zarzewi ognia. Wiadomo, że nikt nie ucierpiał.
Przyczyny powstania pożaru są nieznane. Wiadomo jednak, że w całej metropolii nowojorskiej od wielu tygodni panuje susza. Od września w punkcie pomiarowym w nowojorskim Central Parku spadło łącznie pięć centymetrów deszczu. Październik był w tym rejonie najsuchszym miesiącem w historii.
W piątek dla Nowego Jorku ogłoszono czerwony alert, ostrzegający przed pożarami, których rozprzestrzenianie się ułatwiają wyschnięta ziemia i wietrzna pogoda. Ostrzeżenie obowiązuje także dziś do wieczoru czasu lokalnego. Miejscowy sztab kryzysowy wezwał nowojorczyków, by nie rzucali na ziemię niedopałków papierosów, nie urządzali grillów w parkach i zgłaszali wszelkie pożary, jakie widzą.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!