Sąd apelacyjny Nowego Jorku zawiesił stanową licencję prawniczą Rudy’ego Giulianiego. 5-osoby panel uznał, że były burmistrz tego miasta skłamał, argumentując, że wybory prezydenckie w 2020 roku zostały skradzione jego klientowi, byłemu prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi. W wydanym oświadczeniu członkowie sądu apelacyjnego napisali, że „znaleziono niepodważalne dowody na fałszywe i wprowadzające w błąd oświadczenia Gulianiego, skierowane do sądów, prawodawców i opinii publicznej, podważające ważność wyboru na urząd prezydenta USA Joe Bidena. Uznajemy, że postępowanie pozwanego zagraża interesowi publicznemu i uzasadnia tymczasowe zawieszenie prawa do wykonywania zawodu prawnika”.
Sąd stwierdził, że Giuliani złożył wiele fałszywych oświadczeń na temat głosowania w Arizonie, Georgii i Pensylwanii, w tym, o setkach tysięcy głosów osób nieobecnych.
Sąd odrzucił argument prawników reprezentujących Giulianiego, że śledztwo w sprawie jego zachowania naruszyło jego konstytucyjne prawo do wolności słowa.
Zawieszenie Giulianiego wchodzi w życie natychmiast, w oczekiwaniu na dalsze postępowanie przed komisją ds. skarg adwokackich.
