Trzy lata więzienia za uczestnictwo w zamieszkach i atak na policjanta – taki wyrok usłyszał mężczyzna z Liverpoolu. Uczestnicy niepokojów w Anglii stają przed sądami.
Derek Drummond ma 58 lat. Jest z Liverpoolu. Ma na koncie 14 wyroków, ostatnio za zastraszanie kobiety i jej dzieci. Obok Drummonda sędzia skazał jeszcze dwóch mężczyzn. Powiedział im, że rzucają cień na reputację Liverpoolu. I że do siania przemocy wykorzystali żałobę mieszkańców Southport, gdzie nożownik zabił troje dzieci.
Policja mówi, że do demonstracji często podłączają się lokalni drobni kryminaliści. “Te trzy wyroki to wierzchołek góry lodowej. To dopiero początek czegoś, co będzie bardzo bolesne dla wielu, którzy bezmyślnie wzięli udział w brutalnych niepokojach” – ostrzegł prokurator Jonathan Egan.
Sądy działają błyskawicznie. Rząd ma nadzieję, że to ostudzi nastroje. Według ostatniego sondażu pracowni YouGov 49% Brytyjczyków uważa, że nowy, lewicowy premier Keir Starmer nie radzi sobie z sytuacją. 31% ocenia jego działania pozytywnie.
Wieczorem mają się odbyć kolejne demonstracje, w kilkudziesięciu lub nawet stu miejscach. Policja w gotowości, ściąga posiłki. Część sklepikarzy i właścicieli firm, zamyka dziś drzwi wcześniej. Okna zabezpieczają drewnianymi płytami.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!