Łamanie unijnych sankcji będzie już wkrótce dodane do listy europrzestępstw, co będzie się wiązało z surowymi karami. Kraje członkowskie uzgodniły wspólne stanowisko do negocjacji z Parlamentem Europejskim w sprawie ostatecznego kształtu regulacji.
Dodanie działań łamiących restrykcje do listy unijnych przestępstw ma zapewnić, że wdrażanie sankcji, na przykład tych nałożonych na Rosję, będzie skuteczne i jednakowe w całej Wspólnocie. Obecnie sytuacja różni się w zależności od kraju jeśli chodzi o definiowanie naruszeń i kary.
Jeśli ta dyrektywa zostanie przyjęta, łamanie unijnych restrykcji nie będzie się opłacać. Nowe przepisy ułatwią prowadzenie dochodzeń, wnoszenie oskarżeń, ściganie i karanie za naruszenia sankcji w całej Unii.
Proponowane przepisy definiują, jakie czyny państwa członkowskie muszą uznać za przestępstwo. Są to – pomaganie osobom wpisanym na czarną, unijną listę w obchodzeniu zakazu wjazdu do Unii, handel towarami objętymi sankcjami, oraz transakcje z państwami czy firmami, na które nałożone zostały restrykcje.
Kary mają być odstraszające, a ich wysokość zostanie ustalona w negocjacjach. Konieczne będzie uzgodnienie okresów przedawnienia, które pozwolą na właściwe egzekwowanie przepisów. Unijne rządy będą też musiały podjąć decyzję co do zabezpieczeń i konfiskaty dochodów pochodzących z procederu łamania sankcji.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!