Trumna Elżbiety II dotarła do Edynburga. Tym samym skończył się pierwszy etap podróży do Windsoru, gdzie za tydzień monarchini zostanie pochowana.
Dębowa trumna opuściła Balmoral rano. Wiemy już, że to było ostatnie lato Elżbiety II w jej ukochanej szkockiej rezydencji. Uwielbiała wędrówki i pikniki w okolicy.
W zielonym Aberdeenshire rozpoczęła się długa podróż monarchini do stolicy Królestwa.
Etap pierwszy pierwszy to jednak stolica Szkocji: Edynburg. Trasa liczyła sobie niemal 300 kilometrów. Na trumnie – sztandar szkockich królów: nieokiełznany lew.
Po drodze karawan mijał miasta i miasteczka. Na trasie znalazły się: pobliska wioska Ballater, granitowe miasto – Aberdeen, Dundee i Perth. Ludzie na trasie witali swą królową w ciszy, czasem rozlegały się ciche oklaski.
Noc Elżbieta II spędzi w Hollyroodhouse – rezydencji monarchów w Edynburgu, nieopodal szkockiego parlamentu.
Jutro – uroczysta procesja wzdłuż Królewskiej Mili, głównych ulic starego Edynburga. Skończy się w monumentalnej katedrze św. Idziego. Tam Szkoci będą mogli pożegnać królową. We wtorek wieczorem samolot zabierze trumnę do Londynu.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!