Myśliwce NATO, które strzegą bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej krajów bałtyckich w ramach misji Baltic Air Policing, czterokrotnie musiały identyfikować nierozpoznane samoloty. Litewskie ministerstwo obrony podaje, że powodem były rosyjskie maszyny.
Rosyjskie samoloty naruszyły zasady lotów w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Bałtyckim. W środę myśliwce NATO zidentyfikowały i eskortowały samolot IŁ-76, który leciał do obwodu kaliningradzkiego z wyłączonym transponderem i bez planu lotu. Dzień później maszyny sojuszu startowały m.in. do rosyjskich myśliwców MiG-31. Wszystkie również poruszały się w przestrzeni powietrznej z wyłączonymi transponderami, bez planów lotu, a także bez utrzymywania łączności radiowej. Litewski resort informuje, że maszyny leciały do obwodu kaliningradzkiego lub leciały w kierunku Rosji. Z kolei w piątek myśliwce NATO zidentyfikowały nisko lecące nad Bałtykiem dwa bombowce SU-24M.
Przed kilkoma dniami rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w obwodzie kaliningradzkim wylądowały trzy rosyjskie myśliwce MiG-31. Resort zaznaczył, że maszyny zostały uzbrojone w pociski hipersoniczne Kindżał i mają być w stałej gotowości bojowej.
Misja Baltic Air Policing trwa od ponad 18 lat, czyli od kiedy Litwa, Łotwa i Estonia wstąpiły do NATO. Kraje bałtyckie nie posiadają bowiem własnych myśliwców. Obecnie w litewskiej bazie lotniczej w Szawlach i estońskiej bazie w Amari stacjonują lotnicy z Węgier i Niemiec.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!