Burmistrz Brandon Johnson odwołał piątkowe głosowanie Rady Miasta Chicago nad budżetem na 2025 rok. Głosowanie nad pakietem o wartości 17,3 miliarda dolarów miało rozpocząć się w piątek o 10 rano. Według Chicago Sun-Times, Johnson po prostu nie miał głosów i był skazany na porażkę. Burmistrzowi brakowało 26 radnych potrzebnych do uchwalenia budżetu.
Nawet członkowie jego postępowego klubu odmówili przyjęcia proponowanego budżetu, który obejmuje podwyżkę podatku od nieruchomości o 68,5 miliona dolarów, a także podwyżkę opłat i usług o łączną sumę 165,5 miliona dolarów.
Radny 15. okręgu Raymond Lopez powiedział telewizji WGN News, że o ile mu wiadomo, piątkowe posiedzenie Rady Miasta jest nadal w toku – ale czy dojdzie do głosowania nad budżetem, będziemy musieli poczekać i zobaczyć.
Źródła bliskie radnym poinformowały NBC Chicago, że głosowanie prawdopodobnie zostanie przeniesione na następną środę.
Rada ma czas do końca roku na zatwierdzenie budżetu na 2025 rok.