Chicagowski departament policji poinformował o postawieniu zarzutów potrójnego morderstwa 32-letniemu Samuelowi Parsons-Salasowi. 11 grudnia mężczyzna zastrzelił 50-letniego Ricky Vera, 26-letniego Mario Pozuelosa i 24-letnią Mercedes Tavares. Zdarzenie miało miejsce w okolicach skrzyżowania ulic North Central Avenue i West School Street w dzielnicy Portage Park, na północnym zachodzie Chicago, po tym jak Salas został poproszony o opuszczenie przyjęcia urodzinowego, które odbywało się w lokalnym barze. Przed restauracją doszło do bójki, podczas której mężczyzna użył broni. Po dokonaniu morderstwa Salas uciekł z miejsca zdarzenia. Do aresztowania mężczyzny doszło w poniedziałek.
Oprócz trzech zamordowanych osób, ranna w zdarzeniu została 25-letnia kobieta, która tego dnia celebrowała swoje urodziny. Poszkodowana przebywa w szpitalu. Jej stan jest krytyczny.
Samuel Parsons-Salas był w przeszłości wielokrotnie karany, w tym za morderstwo pierwszego stopnia.