Od lipca 2020 do lipca 2021 roku, z Chicago wyjechało ponad 91 tysięcy mieszkańców. Tak wynika z danych biura spisu ludności – US Census Bureau. Obecną liczbę mieszkańców Chicago szacuje się na 2,746,388 osób, co jest jednak wzrostem o 1,9 proc. w porównaniu z rokiem 2010.
W całym Illinois, liczba ludności zmniejszyła się o 0,8 procent czyli o ponad 113,776. Największy spadek mieszkańców odnotował powiat Cook, o około 1,2 procent. Kolejne największy ubytki zanotowały powiaty: DuPage i Lake. Nieznacznie wzrosła populacja powiatów Will, McHenry, Champaign i DeKalb.
W skali całego kraju, populacja Stanów Zjednoczonych wzrosła, ale tylko o około 0,1 procent, co jest najniższym tempem wzrostu od momentu powstania kraju.
„Wzrost populacji spowalnia od lat z powodu niższych wskaźników urodzeń i zmniejszającej się migracji międzynarodowej, podczas gdy wskaźniki śmiertelności rosną z powodu starzenia się populacji” – powiedziała Kristie Wilder, demograf w Wydziale Populacji w US Census Bureau. „Teraz, pod wpływem pandemii COVID-19, ta kombinacja spowodowała historycznie powolne tempo wzrostu”- dodała demograf.
Największa liczba mieszkańców opuściła Nowy Jork – prawie 328 tysięcy, Los Angeles – blisko 176 tysięcy i San Francisco ponad 116 tysięcy.
Zwiększyła się natomiast populacja Dallas – o ponad 97 tysięcy, Phoenix o ponad 78 tysięcy i Houston o 69 tysięcy osób.
W przeciwieństwie do spadków liczby mieszkańców w dużych miastach USA, szacunki spisu powszechnego z 2021 roku wykazały wzrost liczby mieszkańców w mikroobszarach Stanów Zjednoczonych, liczących od 10 do 50 tysięcy osób. Najbardziej rozwijającymi się regionami w tej klasyfikacji są: Kalispell w stanie Montana, Jefferson w stanie Georgia i Bozeman w stanie Montana.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!