W obliczu impasu między chicagowskimi szkołami publicznymi (CPS) a związkiem zawodowym nauczycieli CTU, dyrektor generalny CPS Pedro Martinez zakomunikował, że „nie ma wyboru”, jak tylko odwołać czwartkowe zajęcia.
„Dzisiaj oczywiście nie ma dzieci w salach lekcyjnych, 10% z naszych 21 600 nauczycieli przychodzi do budynków szkolnych i podobny odsetek nauczycieli zastępczych” – powiedział Martinez.
W piątek szkoły publiczne będą ponownie otwarte, ale zakres edukacji w klasach będzie zależał od liczby członków personelu, którzy pojawią się w pracy. Jak podkreślił Martinez cały czas trwają negocjacje z CTU. Jednym z punktów, co do których obie strony się zgadzają, jest potrzeba większej liczby testów na koronawirusa w szkołach. CTU stoi na stanowisku, że w obliczu gwałtownie rosnącej liczby nowych infekcji Covid-19 przebywanie w szkołach jest niebezpieczne i proponuje zdalne nauczanie. Przeciwna temu jest burmistrz miasta, Lori Lightfoot. 70% uczniów publicznych szkół podstawowych i 50% uczniów szkół średnich jest nieszczepionych.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!