Władze Chicago mają problem ze znalezieniem chętnych do budowy kasyna. Tylko dwóch operatorów kasyn złożyło dotychczas wnioski o stworzenia wysokiej klasy centrum hazardu w Wietrznym Mieście. Trzecia firma, Rush Street Gaming z Chicago, właściciel Rivers Casino w Des Plaines, wciąż nie może zdecydować się jaką ofertę może złożyć.
Eksperci branżowi twierdzą, że apel władz Chicago o inwestycję w wysokości miliarda dolarów, w tym budowy pięciogwiazdkowego hotelu z 500 pokojami i centrum rozrywki, nie jest zgodny z analizami rynku. Inwestorzy twierdzą, że nie widzą szans na osiągnięcie satysfakcjonujących ich zysków.
Krytycy planu władz miasta ostrzegają przed zaporowymi stawkami podatkowymi (40 procent). Negatywnie także oceniają uchwałę Rady Miasta, która ma umożliwić uruchomienie punktów bukmacherskich na chicagowskich arenach widowiskowo-sportowych, co może odciągnąć potencjalnych klientów kasyna.
Termin składania wniosków o przyznanie pozwolenia na budowę centrum hazardu mija 23 sierpnia. Zainteresowane inwestycją są jak dotychczas firmy MGM i Hard Rock International.
