Polacy żyjący w Londynie i większości południowo-wschodniej Anglii będą musieli odwołać świąteczne wyjazdy do kraju. “Osoby z czwartej strefy nie będą mogły wyjeżdżać za granicę, poza nielicznymi wyjątkami, takimi jak podróże związane z pracą” – oświadczył premier Zjednoczonego Królestwa Boris Johnson.
Od północy w niedzielę w stolicy i południowo-wschodniej Anglii rozpocznie się lockdown. Rząd Borisa Johnsona w ostatniej chwili wycofał się z planów, by na Boże Narodzenie pozwolić ludziom na spotkanie się w gronie maksymalnie trzech gospodarstw domowych. Teraz ludzie będą musieli zostać w domach. Ponadto wiele punktów usługowych i sklepy niesprzedające podstawowych produktów będą musiały z dnia na dzień zamknąć drzwi.
Zaostrzenie zasad ma związek ze zidentyfikowanym niedawno na Wyspach nowym wariantem koronawirusa. Naukowcy uważają obecnie, że nie powoduje on groźniejszego przebiegu choroby, ale łatwiej się rozprzestrzenia. Premier podkreślił, że nie ma też przesłanek do tego, by zakładać, że szczepionki okażą się w przypadku nowego wariantu mniej skuteczne.
W pozostałych częściach Anglii zasady również zostaną zaostrzone. Zamiast pięciodniowego “świątecznego okienka” na spotkania w gronie maksymalnie trzech gospodarstw domowych teraz rząd zezwoli na spotkania tylko 25 grudnia.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!