Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zakończenie wojny Izraela z Hamasem. Jak podkreślił, jest to jego „ósma zakończona wojna” w trakcie jego prezydentury. W przemówieniu przed izraelskim parlamentem – Knesetem – amerykański przywódca mówił, że porozumienie między Izraelem a Hamasem to „koniec ery terroru i śmierci oraz początek nowego, pokojowego Bliskiego Wschodu”.
“To wspaniały dzień, zupełnie nowy początek. Cieszymy się z zakładnikami, to nie do pomyślenia, przez co przeszli. Będą mieli wspaniałe życie” mówił Trump, potwierdzając, że „wojna jest oficjalnie zakończona”. “To nie tylko koniec wojny, to początek ery wiary, nadziei i Boga” – dodał w dalszej części wystąpienia.
Dziś Hamas uwolnił 20 izraelskich zakładników, którzy zostali już przekazani izraelskiej armii. W zamian Izrael wypuścił z więzień 1966 palestyńskich więźniów. Zgodnie z porozumieniem, w kolejnej fazie Hamas ma przekazać ciała 28 zabitych zakładników. Uwolnienie porwanych to pierwszy punkt planu pokojowego Donalda Trumpa dla Gazy.
Prezydent USA odniósł się również do ataku Hamasu z 7 października 2023 roku, nazywając go „jednym z najokrutniejszych aktów znieważenia niewinnego życia, jakie widział świat” i „najgorszą rzezią Żydów od czasów Holokaustu. Ameryka łączy się z wami w dwóch ślubowaniach: nigdy nie zapomnieć i nigdy więcej” – mówił Trump.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu podziękował prezydentowi USA za doprowadzenie do zakończenia konfliktu: “Dziękujemy za propozycję pokojową, która sprowadziła zakładników do domu, zakończyła wojnę i pozwoliła zrealizować nasze cele – powiedział Netanjahu. Amerykański prezydent podkreślił, że współpraca z izraelskim premierem nie zawsze była łatwa, ale – jak dodał – „to właśnie czyni go wielkim”.
Lider opozycji Jair Lapid dziękował Trumpowi za wynegocjowanie porozumienia i uwolnienie zakładników. “Dotrzymał pan słowa, że będzie prezydentem pokoju. To, że nie przyznano panu Pokojowej Nagrody Nobla, jest poważnym błędem – mówił Jair Lapid.
Przewodniczący Knesetu Amir Ochana zapowiedział, że wraz z szefem Izby Reprezentantów USA Mikiem Johnsonem będzie zabiegał o zgłoszenie kandydatury Donalda Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla w 2026 roku.
Przemówienie w izraelskim parlamencie przerwano na krótko po tym, jak ochroniarze wyprowadzili dwóch deputowanych lewicowego sojuszu Hadasz-Taal, którzy trzymali transparenty wzywające Trumpa do uznania państwa palestyńskiego.
(IAR)