Huragan Erin w USA przybiera na sile. Ma obecnie kategorię drugą. Prędkość wiatru przekracza 180 kilometrów na godzinę. Przemieszcza się na północ, niemal równolegle do wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. W Karolinie Północnej ogłoszono stan wyjątkowy, a w niektórych częściach wybrzeża tego regionu zarządzono ewakuację, ponieważ wysokość fal przekroczyć ma 6 metrów.
W tym tygodniu w samej Karolinie Północnej przeprowadzono dziesiątki akcji ratunkowych związanych z prądami wstecznymi. Władze na całym wschodnim wybrzeżu ostrzegają, aby nie wchodzić do wody. Na zdecydowanej większości publicznych plaż wprowadzono zakaz kąpieli. Sytuacje na bieżąco monitoruje Biały Dom i zapewnia o wsparciu zarówno logistycznym jak i finansowym. Prognozy wskazują, że Erin w ciągu kilku godzin znów stanie się huraganem kategorii 3.
To skutek wyjątkowo ciepłych wód Oceanu Atlantyckiego. Trzy szybkie zespoły ratownictwa wodnego i 200 żołnierzy Gwardii Narodowej rozlokowało się w kilku miejscach na wybrzeżu Karoliny Północnej wraz z łodziami, specjalnymi pojazdami i samolotami. Kilka śmigłowców jest również gotowych do transportu żywności i wody w Georgii.
(IAR)