Europejskie gwarancje bezpieczeństwa nie wystarczą do zapewnienia pokoju Ukrainie – powiedział przy okazji szczytu Unii Europejskiej w Brukseli prezydent Wołodymyr Zełenski. Dodał, że oczekuje takich gwarancji także od Stanów Zjednoczonych. Dlatego – mówił ukraiński przywódca – rozmowy na ten temat powinny się toczyć z całym Sojuszem Północnoatlantyckim.
“Prawdziwe gwarancje bezpieczeństwa to NATO, a NATO bazuje na decyzjach zarówno Stanów Zjednoczonych i europejskich liderów” – powiedział ukraiński przywódca. I dodał: “Po drodze do NATO, dopóki jeszcze Ukraina nie jest w Sojuszu, Ukraińcy chcą mieć jakieś gwarancje bezpieczeństwa. Są pytania dotyczące kontyngentu, broni, systemów obrony przeciwlotniczej, broni dalekiego zasięgu”.
Wołodymyr Zełenski mówił też, że nie można pozwolić na zamrożenie konfliktu. Ukraiński przywódca przekonywał, że wstrzymanie ognia bez gwarancji bezpieczeństwa nie przyniesie pokoju. Zapewnił, że Ukraina bezwzględnie chce zakończenia wojny i stałego pokoju, a Rosja tego nie chce i bezustannie to demonstruje.
Ukraiński przywódca krytycznie odniósł się do zapowiedzi Władimira Putina o możliwości kolejnych rosyjskich uderzeń za pomocą rakiet Oresznik. Groźby nazwał “nienormalnymi, a ich autora “bandytą”.