Ryan Routh, mężczyzna, który prawdopodobnie próbował dokonać zamachu na Donalda Trumpa, usłyszał dwa zarzuty. Śledczy postawili mu zarzut posiadania broni w sytuacji, gdy jest on skazańcem, oraz zarzut posiadania broni z zatartym numerem seryjnym.
Wcześniej agenci Secret Service otworzyli ogień do uzbrojonego mężczyzny na polu golfowym Donalda Trumpa. Według FBI była to możliwa próba zamachu na byłego prezydenta USA. Potencjalny sprawca został aresztowany – jest nim 58-letni Amerykanin Ryan Wesley Routh. Motywy jego działania są nieznane.
Zdarzenie miało miejsce w klubie golfowym Trump International w West Palm Beach na Florydzie. Agenci Secret Service, którzy znajdowali się 400-500 metrów przed Donaldem Trumpem, dostrzegli tam lufę karabinu wystającą z krzaków przez siatkę ogrodzenia.
“Agent Secret Service, który był na polu, wykonał fantastyczną robotę, bo od razu zaczął do niego strzelać. Wówczas sprawca uciekł” – powiedział szeryf Palm Beach Rick Bradshow.
Uciekającego mężczyznę dostrzegł świadek i przekazał policji numery rejestracyjne czarnego Nissana, którym się poruszał. Auto szybko zostało namierzone przez policję i podejrzany został zatrzymany. W miejscu, z którego uciekł, znaleziono karabin AK-47 z lunetą, dwa plecaki oraz kamerę gopro.
Ryan Wesley Routh jest zarejestrowany jako Demokrata i głosował w prawyborach Demokratycznych w 2024 roku, jak również wpłacał donacje na Partię Demokratyczną, co prawda w 2020 pisał w mediach społecznościowych, że 4 lata wcześniej Trump był jego wyborem. Na jednym ze zdjęć przed jego domem na jego samochodzie widoczna jest nalepka Biden/Harris. W ostatnich wyborach deklarował poparcie dla republikańskich rywali Trumpa Vivek’a Ramaswamy’ego i Nikki Haley.
W 2022 roku Routh zabarykadował się przed policją w domu w Karolinie Północnej. Postawiono mu później zarzut nielegalnego posiadania broni automatycznej. Ryan Routh był zagorzałym zwolennikiem wsparcia Ukrainy. Niedługo po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji napisał na portalu X, że jest gotów polecieć do Krakowa i udać się na Ukrainę, aby “walczyć i umrzeć”. Zapowiadał również, że będzie szukał rekrutów wśród afgańskich żołnierzy, którzy uciekli przed Talibami, gotowych walczyć za Ukrainę.
