Ulga podatkowa na dziecko, zakaz zawyżania cen produktów spożywczych, czy zachęty do budowy mieszkań – Kamala Harris przestawiła swój program gospodarczy. Kandydatka Demokratów w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych na wiecu w Karolinie Północnej powiedziała, że jako prezydentka skupi się w szczególności na klasie średniej.
Nowe propozycje Harris będą wymagały zatwierdzenia przez Kongres – a kandydatka na prezydenta USA nie określiła jeszcze, jak zamierza sfinansować swoje kosztowne postulaty w czasie, gdy federalny dług rośnie w szybkim tempie.
Według zapowiedzi Kamali Harris, ulga podatkowa dla rodzin z małymi dziećmi miałaby wynosić sześć tysięcy dolarów. Z kolei federalny zakaz zawyżania cen artykułów spożywczych ma na celu zatrzymanie dużych korporacji przed nieuczciwym wykorzystywaniem konsumentów w dążeniu do zysku.
Obecna wiceprezydentka chce także budowy trzech milionów nowych mieszkań w ciągu czterech lat oraz kredytów w wysokości 25 tysięcy dolarów dla osób kupujących domy po raz pierwszy.
Kamala Harris podkreśla również konieczność obniżenia kosztów opieki zdrowotnej i anulowania długów medycznych. Podtrzymuje też obietnicę prezydenta Joe Bidena, że nie będzie podwyżki podatków dla osób, które zarabiają nie więcej niż 400 tysięcy dolarów rocznie.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
NIech żyje Komunistyczny Związek Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Do tego doprowadzi wybór Harris na prezydenta i akceptacja jej programu. Moje dzieci skończyły studia w USA kilkanaście lat temu na kierunkach konkretnych. Uniknęły w ten sposób antyamerykańskiego “prania mózgów”. Planują dalsze życie w tym kraju i to jest powód dla którego nie życzę Ameryce ustroju komunistycznego. Pamiętam ostatnie lata PRL i puste półki w sklepach na których znajdował się tylko ocet i herbata gruzińska. Póżniej były kartki na podstawowe artykuły i stopniowe wprowadzanie cen komercyjnych czyli zalążków kapitalizmu. Amerykanie powinni wiedzieć jak żyją ludzie na Kubie, w Wenezueli i jakie są skutki wprowadzania obłąkańczych idei socjalizmu i komunizmu. Wenezuela może być dobrze prosperującym krajem. Posiada pokłady ropy naftowej, ale rządy Chaveza i Maduro wykończyły gospodarkę tego kraju i są przyczyną masowej emigracji. Czy Amerykanie są tego swiadomi, że wybór Harris i Walz to ustrój socjalistyczny i później komunistyczny w USA.
Od dziś przez następne 4 dni pro-trumpowskie mass media będą w medialnej histerii,
panuje wśród nich panika,
bo wygląda na to,
że ich idol Trump może przegrać wybory.
Demokraci jeśli będą wygrywać kolejne wybory do jakichkolwiek urzędów to tylko dlatego, ze na pomoc wzywają posiłki kolorowe z całego świata. Jest to polityka zdrady Stanów Zjednoczonych i Ci, którzy otwieraja dla nich granice to zwykli zdrajcy ……po wyborach to już nie będą Stany Zjednoczone Ameryki Północnej lecz Stany Kolonialne Africo-Azji-Latinos. Koniec epoki ludzi białych założycieli USA.
Well,
wszystko wskazuje na to,
jak przedmowca zaznaczyl,
ze Demokraci rzeczywiscie
moga powygrywac kolejne wybory do jakichkolwiek urzedow
zarowno stanowych, jak i federalnych…
Niech żyją Socjalistyczne Stany Zjednoczone Ameryki Północnej!!!!!!!!
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!