We francuskich szkołach uznawanych za niebezpieczne rozlokowane zostaną mobilne siły bezpieczeństwa. To reakcja władz na groźby, jakie otrzymują francuscy nauczyciele.
W tym tygodniu z pracy zrezygnował dyrektor jednej z paryskich szkół średnich. Nauczyciel odszedł, ponieważ otrzymał groźby śmierci w internecie, po tym jak pokłócił się z jedną z uczennic o hidżab. To muzułmańskie nakrycie głowy, które od 2004 roku jest zakazane we francuskich szkołach. Przypadek nie jest odosobniony – według resortu edukacji od połowy ubiegłego tygodnia groźby otrzymało 340 szkół we Francji.
Dlatego francuskie władze zdecydowały się powołać specjalne mobilne siły bezpieczeństwa, które mają pomóc szkołom uznanym za niebezpieczne uporać się z trudnościami i uspokoić kadrę pedagogiczną. Minister edukacji Nicole Belloubet zapowiedziała, że mobilne siły będą rozmieszczone w szkołach od początku września. Już teraz nauczyciele we Francji mogą wzywać mobilne zespoły do spraw bezpieczeństwa w ramach systemu ustanowionego w 2009 roku.
W ostatnich latach we Francji brutalnie zamordowano kilku nauczycieli i dlatego groźby kierowane pod adresem pedagogów są traktowane poważnie. Najbardziej głośny był przypadek Samuela Patego, któremu w 2020 roku islamski ekstremista obciął głowę, ponieważ nauczyciel miał pokazać uczniom karykatury proroka Mahometa.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!