W wyniku dwóch eksplozji w Iranie zginęło ponad sto osób – poinformowała irańska telewizja państwowa. Wcześniej agencja IRNA, powołując się na miejscowe służby ratownicze, informowała o 73 zabitych i 170 rannych.
Według władz w Teheranie wydarzenia były atakami terrorystycznymi. Doszło do nich w trakcie uroczystości czwartej rocznicy śmierci generała Ghasema Solejmaniego w rodzinnym mieście wojskowego – Kermanie na południu Iranu. Według państwowych irańskich mediów pierwsza eksplozja miała miejsce około 700 metrów od grobu Solejmaniego, a druga – około kilometra dalej. Agencja informacyjna Tasnim – powołując się na anonimowe źródła – twierdzi, że eksplozje zostały spowodowane przez dwie walizki wypełnione zdalnie zdetonowanymi bombami.
Ghasem Solejmani był przedstawicielem irańskiej Gwardii Rewolucyjnej – odpowiadał m.in. za większość operacji zagranicznych. Dowodził też walkami z Państwem Islamskim. Zginął w amerykańskim ataku na lotnisku w Bagdadzie w 2020 roku, wraz z ośmioma osobami.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!