W czwartek w południowokoreańskim porcie Pusan ma zacumować amerykański lotniskowiec o napędzie atomowym Ronald Reagan. To reakcja na ostrzeżenia Seulu przed zwiększonym zagrożeniem ze strony Korei Północnej. Wcześniej Korea Południowa przeprowadziła wspólne ćwiczenia morskie ze Stanami Zjednoczonymi i Japonią.
Południowokoreański resort obrony poinformował, że lotniskowiec, który ma pozostać w Pusanie do poniedziałku, wzmocni pozycję obronną Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych na wypadek prowokacji ze strony Korei Północnej. Ronald Reagan ostatni raz odwiedził Koreę Południową w ubiegłym roku, po raz pierwszy od około czterech lat. Według agencji prasowej Yonhap minister obrony Shin Won-sik powiedział, że Korea Południowa stoi w obliczu poważniejszego zagrożenia ze strony Korei Północnej.
Północnokoreańskie media państwowe skrytykowały rozmieszczenie amerykańskich aktywów strategicznych, w tym łodzi podwodnych i bombowców, w regionie Azji i Pacyfiku, broniąc jednocześnie swoich planów dotyczących programu szpiegowskiego satelity jako “niezbędnego”.