Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że flaga Rosji nie może pojawić się podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, kiedy w tym samym czasie Rosja popełnia zbrodnie wojenne. Zapytany o ewentualną obecność rosyjskich sportowców występujących pod neutralną flagą, francuski prezydent odpowiedział: “To jest kwestia sumienia w świecie olimpijskim. Państwo, w którym odbywają się igrzyska nie powinno podejmować decyzji, za które odpowiedzialność ponosi Międzynarodowy Komitet Olimpijski”.
Emmanuel Macron dodał, że ma całkowite zaufanie do Thomasa Bacha, szefa MKOl-u.
W rozmowie ze sportowym dziennikiem L’Equipe prezydent Francji zaznaczył, że na igrzyskach nie ma miejsca dla rosyjskiej flagi.
“Nie może tam występować kraj, który popełnia zbrodnie wojenne i deportuje ukraińskie dzieci do Rosji. Jednocześnie świat olimpijski powinien odpowiedzieć sobie na pytanie, co zrobić z rosyjskimi sportowcami, którzy czasami przygotowywali się do igrzysk przez całe życie i również mogą być ofiarami rosyjskiego reżimu” – mówił Emmanuel Macron. Nie powiedział jednak, w jaki sposób odróżnić tych, którzy są ofiarami reżimu od tych, którzy wspierają Rosję.
Po agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku sportowcy z Rosji i Białorusi muszą liczyć się z nałożonymi na nich sankcjami. Międzynarodowy Komitet Olimpijski zalecił, aby sportowcy z Rosji i Białorusi startowali indywidualnie jako reprezentanci neutralni.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!