Były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump został oskarżony o próbę nielegalnego obalenia wyniku wyborów w Georgii. To czwarty w ostatnim czasie kryminalny akt oskarżenia, który otrzymał polityk. Mimo to, Donald Trump jest zdecydowanym liderem w wyścigu po prezydenturę w 2024 roku wśród kandydatów Republikanów.
Sprawa, w której Donald Trump został oskarżony, dotyczy wydarzeń z jesieni 2020 roku. Tuż po wyborach prezydenckich były prezydent, który według ówczesnych prognoz je przegrał, miał naciskać na władze stanu Georgia, by „znalazły głosy“ potrzebne mu do zwycięstwa w tym stanie. Gdyby bowiem po ponownym przeliczeniu głosów okazało się, że to Donald Trump, a nie obecny prezydent Joe Biden wygrał w Georgii, republikanin miałby szansę na drugą kadencję prezydenta.
Sąd w Georgii oskarżył Donalda Trumpa oraz 18 jego współpracowników, wśród nich byłego szefa sztabu Białego Domu Marka Meadowsa oraz prawnika Trumpa Rudy’ego Giulianiego. Wszystkim grozi kara do 20 lat więzienia.
W ostatnich miesiącach Donald Trump otrzymał akty oskarżenia w związku z „pieniędzmi za milczenie“, jakie miał przekazać luksusowej prostytutce, a także w związku ze sprawą tajnych dokumentów, które miał wynieść z Białego Domu oraz z zamieszkami na Kapitolu z 6 stycznia 2021 roku.
Według najnowszych sondaży, spośród kandydatów republikańskich, Donald Trump ma około 52 procent poparcia, a jego główny rywal Ron DeSantis 14 procent. W ostatecznym starciu z demokratą, prezydentem Joe Bidenem, sondaże prognozują obecnie nieznaczną przewagę Bidena.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
W komentarzu powołam się na emerytowanego profesora Harvard Law School Alana Dershowitz. W roku 2000 był w sztabie prawników Ala Gore i kwestionowali wynik wyborów w 2000 roku w ten sam sposób jak Trump w 2020 i nie jest to kryminalnym przestępstwem. Wszystkie działania prokuratorów regionalnych w Nowym Yorku, Atlancie i działania Departamentu Sprawiedliwości w DC mają na celu ukrycie korupcji rodziny Bidenów. Zdecydowana większość “elit” demokratycznych uczestniczy w tym procederze. Podziwiam Derschovica choć jest trochę niekonsekwetny. Twierdzi, że elity demokratyczne przekształciły USA w republikę bananową ale głosował na demokratów i nadal będzie to robił.
Wyniki wyborow mozna kwestionowac, sa okreslone procedury i nikt nie ma pretensji do Trampa, ze jego ekipa zlozyla 62 protesty wyborcze (dodam, ze tylko w JEDNYM z tych 62 protestow stwierdzono male nieprawidlowosci, ktore i tak nie zawazylyby na wyniki glosowania w tym okregu).
Wiec nie o kwestionowanie wynikow tu chodzi kolego.
Trumpowi i jego szajce postawiono zarzuty proby OBALENIA legalnych wynikow wyborow, wymienie tylka kilka najwazniejszych:
– naleganie na urzednikow stanowych by “wytworzyli” nieistniejace glosy
– zastraszanie urzednikow stanowych
– wyslanie nieuprawnionych technikow, ktorzy bez uprawnien wlamali sie do maszyn wyborczych i skopiowali wyniki oraz dane glosujacych w jednym z wiejskich punktow wyborczych w stanie Georgia
– zmontowanie falszywych list elektorow i udzial tych nieuprawnionych osob w tym procederze
A przeciez by zrozumiec istote sprawy, wystarczyloby po prostu przeczytac pierwsze zdanie artykulu…( cytuje: “Trump zostal oskarzony o nielegalna probe obalenia wyniku wyborow w Georgii” koniec cytatu).
Tramp ma uiscic $200K kaucji, by uniknac aresztu przed rozpoczeciem rozprawy w stanie Georgia.
Jednym z warunkow jest by zaprzestal gloszenia grozb wobec swiadlow i lawnikow.
Ma rowniez zakaz kontaktowania sie z innymi oskarzonymi.
Troche sie obawiam, ze zastraszaniem swiadkow i lawnikow zajma sie teraz Elster is i, skrajni zwolennicy Trampa, co byloby gigantyczna glupota, bo lamac prawo dla widzimisie Trampa to bardzo nieoplacalna sprawa i mozna zrujnowac sobie zycie.
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!