Polskie MSZ odwołało Konsula Generalnego RP w kanadyjskim Vancouver Andrzeja Mańkowskiego. Ministerstwu Spraw Zagranicznych miało nie podobać się to, że Mańkowski nie chciał przekazywać informacji na temat polonijnego działacza Thomasa Lukaszuka, wieloletniego krytyka o. Tadeusza Rydzyka — podał portal naTemat.pl.
Wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk miał powiedzieć, że dla nikogo nie powinno być wątpliwości, że jeżeli konsul nie wykonuje poleceń centrali, to jest to dostateczny powód, żeby takie działania podjąć.
— Nie pracuję w PRL-owskich służbach i nie zajmuję się inwigilowaniem Polaków w Kanadzie. Wyszedłem z założenia, że nie pracuję dla prywatnej, toruńskiej rozgłośni — miał powiedzieć Mańkowski w nieoficjalnych rozmowach.
Konsul niedawno dowiedział się, że będzie pełnił funkcję tylko do 31 sierpnia. Wcześniej nie było do niego żadnych zastrzeżeń.
Były kanadyjski polityk i działacz polonijny Thomas Lukaszuk pięć lat temu skrytykował w mediach społecznościowych huczną wizytę ojca Rydzyka w Kanadzie. Wstęp na spotkania z redemptorystą był płatny.
Lukaszuk stał na stanowisku, że w Kanadzie istnieje mocny rozdział państwa od Kościoła, podkreślił, że Rydzyk znany jest z mieszania się w tematy polityczne. Stwierdził nawet, że o. Rydzyk jest “siewcą nienawiści”.
We wrześniu 2020 roku Lukaszuk przesłał Onetowi decyzję, którą otrzymał od kanadyjskiego hierarchy. W mailu arcybiskup Richard Smith napisał, że ojciec Rydzyk nie będzie mógł organizować spotkań na terenie katolickich parafii archidiecezji Edmonton.
Lukaszuk twierdził także, że podjął starania, aby odebrać fundacji ojca Rydzyka i Radiu Maryja status organizacji charytatywnej.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!