Stany Zjednoczone nie planują na razie ewakuacji personelu dyplomatycznego i wojskowego z Nigru. Rzecznik Białego Domu do spraw bezpieczeństwa narodowego John Kirby powiedział, że USA nadal liczą na dyplomatyczne rozwiązanie kryzysu powstałego po zamachu stanu w Nigrze.
Biały Dom poinformował, że Stany Zjednoczone w tej chwili nie planują przyłączenia się do ewakuacji z Nigru prowadzonej przez Francję i inne kraje europejskie.
“Nie mam nic konkretnego do ogłoszenia lub przedstawienia, jeśli chodzi o Amerykanów, będących częścią tego procesu” – powiedział John Kirby.
Zaznaczył, że Stany Zjednoczone nie planują w tej chwili również wykorzystania swoich wojsk do wsparcia ewakuacji z Nigru.
“Obserwujemy to dosłownie z godziny na godzinę i jeśli będziemy musieli dokonać korekt, to ich dokonamy” – wyjaśnił.
John Kirby odmówił odpowiedzi na pytanie o ewentualną interwencję militarną w Nigrze krajów skupionych we Wspólnocie Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej.
“Nadal wierzymy, że jest tu okno na dyplomację. I na tym się skupiamy” – powiedział przedstawiciel Białego Domu.
John Kirby poinformował, że w Nigrze stacjonuje około tysiąca żołnierzy amerykańskich, którzy między innymi biorą udział w operacjach antyterrorystycznych. Powiedział też, że nie ma dowodów na to, by za przewrotem w Nigrze stała Rosja.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!