Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaapelował, żeby nie zapominać o cywilach, którzy zginęli w Powstaniu Warszawskim. Polityk złożył wieniec na kurhanie na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli, gdzie znajdują się prochy ponad 50 tysięcy mieszkańców stolicy i powstańczego wojska.
Rafał Trzaskowski podkreślił podczas uroczystości, że to szczególne miejsce. Prezydent stolicy zwrócił uwagę, że żołnierze podejmowali suwerenną decyzję o udziale w powstaniu, ale cywile nie mieli szansy podjąć decyzji o oddaniu życia za ojczyznę.
“Dlatego trzeba o tej tragedii pamiętać i o niej mówić” – podkreślił.
Rafał Trzaskowski przypomniał, że Adolf Hitler skazał wszystkich mieszkańców Warszawy na śmierć.
“Potem ten rozkaz został zmieniony, ale nie ze względów humanitarnych. Tylko Niemcy się połapali, że jeżeli będą mordowali wszystkich, to ta walka będzie trwała jeszcze dłużej i będzie to jeszcze większe zagrożenie dla niemieckiej armii. Połapali się, że być może lepiej część ludności cywilnej użyć później do niewolniczej pracy” – mówił prezydent Warszawy.
W ramach uroczystości odbyła się także modlitwa przy pomniku Polegli Niepokonani z udziałem metropolity warszawskiego kardynała Kazimierza Nycza, a pułk reprezentacyjny Wojska Polskiego oddał salwy honorowe i odczytał apel pamięci.
Na miejscu obecni byli także powstańcy warszawscy, harcerze, marszałek Senatu Tomasz Grodzki i wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska.
