“Wypowiedzi o rzekomej niewdzięczności Ukraińców za pomoc Polski są nieprawdziwe i niedopuszczalne” – napisał po spotkaniu z ambasadorem Polski w Kijowie rzecznik ukraińskiej dyplomacji Ołeh Nikołenko.
Ambasador Bartosz Cichocki został zaproszony do ministerstwa spraw zagranicznych w związku z wypowiedzią szefa prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcina Przydacza. Strona ukraińska miała dopatrzeć się w niej oskarżeń pod adresem uchodźców z Ukrainy dotyczących rzekomej niewdzięczności za pomoc od Polski.
“Jesteśmy przekonani, że przyjaźń ukraińsko-polska jest o wiele głębsza niż polityka. Sprawy polityczne nie powinny podważać wzajemnego zrozumienia i siły relacji między naszymi narodami. Żadne deklaracje nie przeszkodzą nam we wspólnym dążeniu do pokoju i budowaniu wspólnej europejskiej przyszłości” – zaznaczył rzecznik ukraińskiego MSZ.
Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, goszcząc wczoraj w programie 1 Telewizji Polskiej w audycji “Kwadrans Polityczny”, mówił, że “to, co jest teraz najważniejsze to obrona interesów polskiego rolnika”. “Jesteśmy w okresie żniw. Polskie zboże musi zostać zebrane, zmagazynowane i dystrybuowane po odpowiedniej, godnej cenie. Ukraina otrzymała bardzo dużo wsparcia od Polski, warto by było, żeby zaczęła doceniać, jaką rolę przez ostatnie miesiące, lata dla Ukrainy pełniła Polska. Stąd takie, a nie inne decyzje jeśli chodzi o ochronę granic”- powiedział Marcin Przydacz pytany w kontekście embarga na zboże z Ukrainy, o relacje polsko- ukraińskie. .
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!