We wtorek sąd federalny nakazał agencjom państwowym zaprzestanie komunikacji z firmami social media w kwestii dezinformacji wokół COVID-19.
W nakazie sądowym sędzia okręgowy USA Terry Doughty zakazał agencjom rządowym podejmowania wysiłków w celu zdejmowania treści z platform social media. Sędzia zaznaczył, że wolność słowa jest chroniona.
Wskazał, że rząd może nadal komunikować się z firmami w celu ukrócenia nielegalnej aktywności i adresowania krajowych zagrożeń.
Nakaz obejmuje agencje Departamentu Zdrowia, Krajowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych, Centr Kontroli i Prewencji Chorób, Departamentu Sprawiedliwości, FBI oraz oficjeli Chirurga Generalnego Viveka Murthy oraz sekretarz prasową Białego Domu Karine Jean-Pierre.
Mają oni zakaz specyficznego oznaczania postów na platformach i przekazywania ich do przedstawicieli firm, ponaglając, zachęcając, naciskając lub wpływając w jakikolwiek sposób na usuwanie, kasowanie, redukcję, tłumienie zawartości zawierającej chronioną wolność słowa.
Mianowany przez Donalda Trumpa sędzia Doughty, zaznaczył, że decyzja obejmuje firmy Facebook/Meta, Twitter, YouTube/Google, WhatsApp, Instagram, WeChat, TikTok i inne.
Decyzja jest częściową odpowiedzią sądu na pozew oskarżający rząd o pójście za daleko w walce z dezinformacją dotyczącą Covid-19.
W 2022 roku pozew został wprowadzony przez prokuratorów generalnych stanów Missouri i Louisiana, rządzonych przez Republikanów. W pozwie oskarżyli administrację Bidena o skuteczne uciszanie konserwatystów, poprzez wpływanie na zawartość platform społecznościowych.
Doughty nie wydał jeszcze końcowej decyzji w toczącej się sprawie. Nakaz z wtorku stanowi znaczące zwycięstwo składających pozew.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!