Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa mają towarzyszyć zaplanowanemu na drugą połowę maja szczytowi G7, grupy siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata, w japońskiej Hiroszimie. W Japonii w ciągu ostatniego roku doszło do ataków na byłego i obecnego premiera, co rozbudza dyskusję o bezpieczeństwie światowych polityków podczas wizyty w tym kraju.
W ubiegłym roku podczas wiecu zamordowany został były premier Japonii Shinzo Abe. W kwietniu tego roku doszło zaś do zamachu na obecnego szefa rządu Fumio Kishidę. Japońska agencja prasowa Kyodo zwraca uwagę, że do próby zamachu doszło na miesiąc przed planowanym szczytem G7 w Hiroszimie. Po ubiegłorocznym zamachu na Shinzo Abego policja zaostrzyła procedury ochrony najważniejszych polityków w kraju. Zdaniem eksperta cytowanego przez Kyodo kwietniowa próba zamachu na obecnego premiera świadczy o tym, że nie zostały one wdrożone.
Kyodo zwraca uwagę, że choć Japonia uchodzi za jedno z najbezpieczniejszych państw świata, to do obydwu zamachów wykorzystano urządzenia domowej roboty. W przypadku zamachu na Shinzo Abego był to pistolet wydrukowany techniką 3D. Wobec Fumio Kishidy użyto bomby skonstruowanej z ogólnie dostępnych komponentów.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!