Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że w kwietniu, maju i czerwcu inflacja w Polsce będzie spadać. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w styczniu o 17,2 procent licząc rok do roku.
Premier wskazał w Stalowej Woli, że już wcześniej zapowiadał, że w styczniu i lutym inflacja może wzrosnąć ze względu pakiety antyinflacyjne, z których Polska częściowo musiała się wycofać na żądanie Komisji Europejskiej. Jak mówił, “inflacja spadła względem stycznia zeszłego roku, a to oznacza, że inflacja, którą zawsze się mierzy rok do roku, w lutym tego roku (…) będzie wyższa. Zapowiadałem to wcześniej i to się dzieje” – mówił premier. Zdaniem szefa rządu, dobrą wiadomością jest to, że wzrost inflacyjny okazał się niższy niż sądził rynek.
Szef rządu zaznaczył, że Polska utrzymała wszystkie programy społeczne. Przypomniał, że w tym roku będzie też maksymalna waloryzacja rent i emerytur. “Jak do tego dołożymy trzynastkę i czternastkę, to myślę, że istotnie przekroczy 20 procent, a więc znacznie przekroczy średnioroczną inflację”, dodał premier.
W stosunku do grudnia, ceny towarów i usług wzrosły w styczniu o 2,4 procent.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!