500 euro dla każdego, kto odda głos w wyborach – to propozycja Igora Matoviča, lidera rządzącego na Słowacji ugrupowania OĽANO, a w przeszłości premiera i ministra finansów. Zgłoszony przez niego projekt miałby przynieść wysoką frekwencję i kosztować budżet państwa około półtora miliarda euro.
Pieniądze za głosowanie miałyby być wypłacane tylko przy okazji najbliższych – przedterminowych – wyborów do parlamentu. Igor Matovič argumentuje potrzebę wprowadzenia zachęty finansowej obawami o niską frekwencję. Według niego sprzyjałaby ona ugrupowaniom krytykującym prozachodnią politykę obecnego rządu i oznaczałaby zwrot w stronę Rosji. “Jeśli już mamy obrać taki samobójczy kurs, dobrze by było, gdyby zdecydowało o tym jak najwięcej potencjalnych wyborców. Aby frekwencja w tak krytycznym i historycznym głosowaniu była jak największa” – powiedział Igor Matovič.
To kolejna kontrowersyjna propozycja polityka, którego oryginalne, kosztowne i zarazem trudne do zrealizowania pomysły nazywa się na Słowacji “atomówkami”. Najnowszy projekt Matoviča skrytykowali przedstawiciele innych ugrupowań, co wskazuje na niewielkie szanse powodzenia inicjatywy w parlamencie. Rozwiązanie odrzuca również premier Eduard Heger. Szef rządu wezwał wcześniej posłów, by nie zgłaszali populistycznych przedwyborczych projektów, które nie mają pokrycia w budżecie.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!