Mocny symbol solidarności – tak o decyzji Chorwacji wysłania do Polski armatohaubic mówił wicepremier Mariusz Błaszczak. Szef MON przebywał dziś w Zagrzebiu z jednodniową wizytą.
Po spotkaniu z chorwackim premierem Andrejem Plenkovicem i ministrem obrony Mariem Banožićem polski minister chwalił sojusznika za wysłanie do Polski w ramach grup bojowych NATO chorwackich żołnierzy z nowym sprzętem. Chorwaccy żołnierze biorą udział w jednej z czterech grup bojowych wojsk Wschodniej Flanki eFP (enhanced Forward Presence) na terenie Polski. “Tym razem będą to odziały chorwackie uzbrojone w armatohaubice a więc w nową broń, którą Chorwacja pozyskała. To jest dobra okazja do budowy interoperacyjności pomiędzy naszymi siłami zbrojnymi i bardzo mocny symbol dotyczący współpracy i solidarności w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego” – powiedział szef polskiego MON.
Wicepremier zaznaczył, że podczas rozmów z chorwackimi partnerami poruszano tematykę wsparcia Ukrainy. Mariusz Błaszczak podkreślił konieczność długofalowych działań w tym zakresie, bo wszystko wskazuje na to, że wojna na Ukrainie będzie trwała długo. “Ważne jest to, żeby wsparcie dla Ukrainy było zarysowane w dłuższej perspektywie” – dodał wicepremier.
Minister obrony Mario Banožić zapewnił, że Chorwacja zamierza dalej wspierać obronę Ukrainy. “Wspólnie z Rzeczpospolitą Polską i innymi sojusznikami Chorwacja zapewnia kontynuację wsparcia dla Ukrainy” – powiedział szef chorwackiego resortu obrony.
Polska i Chorwacja uczestniczą też w misji pomocy wojskowej Ukrainie EUMAM. Nasze państwa współpracują także w ramach szkoleń wojsk specjalnych i podczas wymiany studentów wojskowych.