Ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej zgodzili się na przygotowanie listy obywateli Białorusi, którzy zostaną objęci sankcjami. To odpowiedź na brutalne represje wobec protestujących po wyborach prezydenckich w tym kraju.
Szefowie dyplomacji państw Unia wzięli udział w specjalnej wideokonferencji. Szwedzka minister spraw zagranicznych Ann Linde napisała na Twitterze, że Unia Europejska rozpoczęła proces nakładania sankcji na osoby odpowiedzialne za przemoc, aresztowania i fałszerstwa związane z wyborami. Według unijnych dyplomatów, żadne z państw Unii nie sprzeciwiło się sankcjom.
Polski minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz powiedział po obradach, że Unia Europejska musi wypracować ofertę współpracy dla Białorusi. Dodał, że Polska popiera sankcje “wobec tych, którzy dopuszczali się fałszowania wyborów i nieuzasadnionego użycia siły. Uważamy, że restrykcje wobec państwa, funkcjonariuszy państwowych nie mogą przynosić szkody społeczeństwu białoruskiemu. Powinien towarzyszyć tym działaniom pakiet pozytywnych propozycji” – mówi szef MSZ.
Minister Czaputowicz zaznaczył, że lista osób, których będą dotyczyły sankcje, będzie jeszcze przedmiotem dyskusji.
Jak wyjaśniał, szef polskiej dyplomacji, lista będzie obejmowała osoby, które kierowały procesem wyborczym, uznanym za niewłaściwy, albo doprowadziły do użycia siły. “Te osoby nie będą mogły wjechać na terytorium Unii Europejskiej” – dodał minister.
Uczestnicy wideokonferencji rozmawiali też o konflikcie turecko-cypryjskim. Uzgodnili, że wrócą do tej sprawy na najbliższym bezpośrednim spotkaniu.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!