Jak wynika z raportu ogłoszonego przez organizację pozarządową Press Emblem Campaign (PEC), w ubiegłym roku na całym świecie zginęło 116 dziennikarzy.
Najniebezpieczniejsze dla przedstawicieli tego zawodu były kraje Ameryki Łacińskiej, gdzie straciło życie 40 dziennikarzy.
Na pogrążonej w wojnie Ukrainie liczba zabitych dziennikarzy, to 34. Czternastu z nich nosiło mundury armii ukraińskiej, a pozostali, to głównie reporterzy wojenni prasy lokalnej.
Meksyk był – po Ukrainie – drugim krajem świata, w którym zginęło najwięcej dziennikarzy. Większość z siedemnastu zabitych w ubiegłym roku straciła życie z rąk zabójców nasłanych przez meksykańskie kartele narkotykowe.
Trzecim krajem świata, w którym zawód dziennikarza stał się szczególnie niebezpieczny, to Haiti, pogrążone w chaosie po kataklizmach naturalnych i kryzysach rządowych: zabito tam w ubiegłym roku dziewięciu dziennikarzy.
Przedstawiciele tego zawodu ginęli w ubiegłym roku również m.in. w Kolumbii (czterech zamordowanych), w Hondurasie (trzy ofiary zabójstw) i po dwóch w Brazylii i Ekwadorze.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!