Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zatwierdził taryfy na sprzedaż energii pięciu tzw. sprzedawcom z urzędu oraz pięciu największym spółkom dystrybucyjnym.
W związku z niestabilną sytuacją na rynkach surowców w przyszłym roku będą one zamrożone na poziomie tegorocznym, ale tylko przy założeniu nieprzekraczania rocznego limitu zużycia – 2 tysięcy kilowatogodzin dla gospodarstw domowych, 2600 kilowatogodzin dla gospodarstw z osobami z niepełnosprawnościami i 3 tysięcy kilowatogodzin dla rodzin wielodzietnych i rolników.
I tak na przykład przy rocznym zużyciu prądu na poziomie 2,5 tysiąca kilowatogodzin, przy limicie dwóch tysięcy rocznie, nasz miesięczny rachunek za prąd będzie wyższy o 56,7-61 procent, zależnie od operatora, czyli nominalnie o 83,1 do 90,8 złotych miesięcznie, czyli około 1000 złotych rocznie.
Za większe zużycie sprzedawca energii nie będzie mógł pobrać ceny wyższej niż 69,3 grosza za kilowatogodzinę.
Stawki opłat dystrybucyjnych dla odbiorców w gospodarstwach domowych również zostały zamrożone do takich limitów zużycia.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!