Parlament Bułgarii po ponad czterogodzinnej debacie zdecydował, że kraj wyśle pomoc wojskową Ukrainie. Po kilku poprawkach ostatecznie tylko dwa ugrupowania nie poparły uchwały. Do tej pory Bułgaria była krytykowana za brak aktywnej pomocy dla Ukrainy.
Partiami, które zagłosowały przeciwko wysłaniu sprzętu na Ukrainę, są Bułgarska Partia Socjalistyczna, a także prorosyjskie ugrupowanie Vazrazhdane. Jeszcze wczoraj wydawało się, że przeciwne będzie też “Bułgarskie Powstanie”, ale dziś posłowie przyjęli poprawkę partii, która wymusza otrzymanie innego sprzętu w zamian za ten wysłany na pomoc walczącej Ukrainie. Parlamentarzyści uznali, że pomoże to unowocześnić bułgarską armię.
Ostatecznie za wysłaniem pomocy wojskowej napadniętej przez Rosję Ukrainie zagłosowało 175 z 240 posłów do Zgromadzenia Narodowego. Teraz rząd będzie miał miesiąc na przygotowanie szczegółów pomocy i rozpoczęcie rozmów z NATO w sprawie pozyskania nowego sprzętu. Bułgarski minister obrony stwierdził jednak, że kraj nie będzie mógł wysłać na wojnę zestawów rakietowych C-300, pocisków Toczka-U, a także samolotów MIG-29, czego oczekiwała strona ukraińska.
