W Iranie nie ustają protesty po śmierci 22-letniej Mahsy Amini. Wystąpienia zapoczątkowane przez młode Iranki trwają od sześciu tygodni, a dziś przyłączyła się do nich część pracowników przemysłu.
Strajki rozpoczęły się w miastach Sanandadż, Bukan, Saqez i Tabriz. Ponadto protestują studenci z Teheranu, Kermanszah, Hamedan, Ahwaz i Jasudż. Z powodu ograniczania dostępu do internetu przez władze Iranu, trudno jest zweryfikować miejsca protestów i liczbę ich uczestników.
Masowe protesty w Iranie rozpoczęły się 16 września, gdy Mahsa Amini zmarła po opuszczeniu komisariatu “policji moralności”. Kobieta została zatrzymana za rzekome niedostosowanie okrycia głowy do wymogów szariatu. Rodzina zmarłej oskarżyła policję o pobicie 22-latki.
Początkowo demonstrujący sprzeciwiali się policyjnej brutalności i surowemu traktowaniu kobiet w islamskiej republice. Z czasem wystąpienia przybrały charakter antyrządowy. Teheran oskarża Stany Zjednoczone o inspirowanie protestów i destabilizację sytuacji w kraju.
Od początku wstąpień w starciach z siłami porządkowymi zginęło już ponad 220 osób.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!