Ulicami Bratysławy przeszedł marsz przeciwko nienawiści wobec mniejszości seksualnych. Według lokalnych mediów, wzięło w nim udział co najmniej 20 tysięcy osób. Wydarzenie zorganizowano w związku z wczorajszym zabójstwem dwóch mężczyzn, które policja zakwalifikowała jako przestępstwo z nienawiści na tle orientacji seksualnej.
Kwalifikacja czynu może się jeszcze zmienić na akt o charakterze terrorystycznym. Decyzja zapadnie po analizie dowodów, w tym antysemickiego i homofobicznego manifestu, który 19-letni zabójca zamieścił w internecie. Wczoraj rano znaleziono ciało nastolatka. Prawdopodobnie popełnił on samobójstwo.
Zorganizowany dziś marsz przeciwko nienawiści zakończył się demonstracją na placu Słowackiego Powstania Narodowego w Bratysławie. “Jest mi przykro, że nasze społeczeństwo nie było w stanie ochronić waszych bliskich. Przykro mi, że niektórzy z was nie czują się na Słowacji bezpiecznie” – mówiła podczas demonstracji prezydent Zuzana Czaputova.
Zarówno prezydent, jak i premier Słowacji Eduard Heger, odwiedzili wcześniej miejsce, w którym doszło do zabójstwa najprawdopodobniej przypadkowych osób. Przed lokalem, który jest miejscem spotkań społeczności LGBT, są składane kwiaty i palą się znicze.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!