Prosił o wybaczenie rdzennych mieszkańców Kanady za ogromne krzywdy, jakich doznali ze strony ludzi Kościoła podczas realizacji rządowego programu przymusowej asymilacji. Franciszek podczas pielgrzymki pokutnej w tym kraju spotkał się z przedstawicielami tej społeczności w Maskwacis koło Edmonton.
Franciszka przywitał Wódz Wilton Littlechild, jeden z uczniów szkół rezydencjalnych, gdzie dzieci, siłą odebrane rodzicom, były prześladowane i wykorzystywane. Papież powiedział po hiszpańsku, że cały czas myśli o tragediach, do których doszło.
“Ubolewam. Proszę o przebaczenie, w szczególności za sposób, w jaki wielu członków Kościoła i wspólnot zakonnych współpracowało, także poprzez obojętność, przy projektach przymusowej asymilacji i niszczenia kultury”.
W spotkaniu, którego częścią były odwiedziny na cmentarzu uczniów szkół rezydencjalnych, wzięli udział premier Kanady Justin Trudeau i gubernator generalna Mary Simon. Po powrocie do Edmonton Franciszek odwiedzi katolicki kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa, który był pierwszą parafią Metysów i Inuitów.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Papież przeprosił i dobrze. Czy przeprosił J. Trudeau w imieniu władz Kanady? Powinien na kolanach przepraszać, bo wszystko było robione na zlecenie rządu kanadyjskiego, który zaplanował “eksterminację” kulturalną rdzennej ludzności Kanady. Rząd celowo ograniczał dotacje dla ośrodków prowadzonych przez KK, a konsekwencją były choroby i wysoka umieralność wśród dzieci.
Najwazniejsze, ze Papiez przeprosil, bo to przeciez KK zarzadzal tymi placowkami.
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!