Chiny nie obawiają się amerykańskich sankcji w związku z sytuacją na Morzu Południowochińskim – oświadczyła rzeczniczka chińskiego MSZ. Wcześniej, wysoki rangą amerykański dyplomata zasugerował możliwość objęcia kolejnych chińskich urzędników i firm restrykcjami, tym razem w związku z chińską ekspansją na spornych akwenach.
Odpowiedzialny za Azję Wschodnią w strukturach amerykańskiej dyplomacji David Stilwell ostrzegł, że USA mogą nałożyć na chińskich urzędników i podmioty gospodarcze z tego kraju kolejne sankcje. Tym razem mające być odpowiedzią na zastraszanie przez Chiny innych państw, będących stroną sporów terytorialnych na Morzu Południowochińskim. Chiny roszczą sobie prawo do większości spornych terytoriów. W ostatnich latach na spornych akwenach wybudowano kilkanaście sztucznych wysp, gdzie już dziś gotowa jest infrastruktura, która może być wykorzystywana również do celów wojskowych. USA nie zgadzają się na chińską ekspansję na Morzu Południowochińskim. Waszyngton zapowiedział obronę swoich sojuszników w regionie, uwikłanych w spory terytorialne z Chinami. Wcześniej USA objęły restrykcjami chińskich urzędników odpowiedzialnych za łamanie prawa w Hongkongu, Tybecie i Sinciangu.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!