Głupi żart nastolatka z Wielkiej Brytanii będzie go drogo kosztować. Do zdarzenia doszło w niedzielę 2 lipca. 18-letni Brytyjczyk zaraz po starcie samolotu linii EasyJet na Minorkę napisał w mediach społecznościowych, że wysadzi samolot, którym leci.
Zasugerował, że należy do organizacji dżihadystycznej i zamierza zdetonować bombę na pokładzie maszyny. W odpowiedzi hiszpańskie siły powietrzne poderwały myśliwce F-18, które eskortowały maszynę. Młody człowiek trafił do aresztu, skąd został zwolniony po wpłaceniu 10 tysięcy euro kaucji, ale do czasu zakończenia śledztwa w sprawie fałszywej groźby musi pozostać na terytorium Hiszpanii. Sędzia, orzekając o zwolnieniu warunkowym Brytyjczyka, nakazała odebrać mu paszport. Brytyjczykowi, który twierdzi, że miał to być tylko żart, grozi kara w wysokości ponad 150 tysięcy euro.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!